Chyba każda kobieta lubi zakupy.. Przynajmniej każda którą znam :)
A kupowanie ubrań w szczególności..
Wczoraj wybrałam się na zakupy do Tesco, więc odwiedzenie działu dziecięcego było jakby obowiązkowe :) Oliwka może nie rośnie jakoś nadprogramowo, ale jak każde małe dziecko rośnie dość szybko i wymiana garderoby następuje często..
A ubranka z F&F bardzo lubimy, więc nawet stanowią większość w jej szafie :)
Postanowiłam zaprezentować nasze wczorajsze łupy :)
Buciki - oczywiście tylko dla ozdoby, bo do chodzenia zdecydowanie się nie nadają...
Spodenki dresowe i bodziaczek - z działu chłopięcego, ale nie przejmujemy się, ponieważ bardzo nam się spodobały :)
Spodenki dresowe i dwie pary legginsów z wiosenną nutką :)
Dwa bodziaczki z postaciami z bajeczek :)
Śliniaczki - 10 sztuk, bo pomimo 8 ząbków ślinienie się nie ustępuje :)
Kupiłam jeszcze 3 - pak pajacyków, ale były mooooocno wygniecione, więc nie nadawały się do zdjęcia :P
Szkoda, że dzieci tak szybko wyrastają z ubranek :)
Pozdrawiam :)
Ahh zakupy :)
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie spodenki i body :)
Dziękuję :) już nie mogę się doczekać aż ją ubiorę w te ciuszki :)
Usuńsuper ciuszki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper :) nic tylko stroić małą damę :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy:
www.nelusiowo.blogspot.co.uk