Najsłodszy widok na świecie - śpiące dziecko :)
Na ten widok od razu odchodzą wszelkie złości, nerwy i niepokoje.. Wiadomo, że dzieci ( szczególnie maleńkie ) są kochane, ale czasem dają popalić i nawet najspokojniejszemu człowiekowi mogą nerwy puścić. Uwielbiam moją córeczkę, kocham całym sercem, ale jak już pójdzie spać jest super :)) Jest wtedy bezpieczna, jest blisko i mam czas dla siebie, mogę nadrobić zaległości w domowych obowiązkach, w pracy, a czasem mam chwilę na leniuchowanie :)
Ubóstwiam widok mojej śpiącej królewny :)
Zdjęcia są złej jakości, bo robione telefonem i w dodatku w trybie nocnym,
ale to co najważniejsze widać :)
Uprzedzam, że sporo tych fotek :)
Pozdrawiam :)
śliczności śpiące :) ja też lubie patrzeć na moją małą jak śpi i też mam troche tych śpiących fotek :)
OdpowiedzUsuńśpiące aniołki są najsłodsze :) można patrzeć godzinami :)
Usuńojej, ja też uwielbiam śpiące dzieciaczki, można na nie patrzeć bez końca:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% :)
Usuń