wtorek, 13 listopada 2012

I co dalej.. ??

Pomysł był świetny, wykonanie wciągające i pochłaniające czas, a jak na pierwszy raz styczności z bloggerem uważam, że całkiem przyzwoite.. aczkolwiek w najbliższym czasie zmiany będą gościły często, bo pomysłów mam 158 na minutę... Obiad nawet nie zrobiony (kochanie odgrzej sobie wczorajszą zupę :), a spacer z Oliwką skrócony do godziny (i tak pogoda brzydka :)... Tak oto pochłonęło mnie tworzenie mojego bloga :). No i zaczął się problem, bo.... co tu napisać ?? Pamiętnik pisałam jak miałam 13 lat czyli całe wieki temu - no dobra - umówmy się, że to było kilka lat temu ;) no ale przecież to nie to samo. Blogujące mamy, które obserwuję sypią postami jak z rękawa, a mi nie może przyjść do głowy jeden porządny temat. Chyba najgorzej jest zacząć, a potem jakoś się rozkręci.. tak myślę.. Postaram się ogarnąć i jutro wyczarować coś ciekawego. :)
A tymczasem - może jakaś życzliwa dusza podpowie mi - nieobytej i mocno zielonej - skąd mogę brać jakieś słodkie obrazki, żeby dodawać na bloga ?? a może ktoś sypnie garstką informacji - co można a czego nie, żeby nie połamać prawa :) wiem, ze nie można kopiować treści i zdjęć z innych blogów (też mam takie mądre zdanie na dole, a co :) ale jak jest z innymi stronami ?? czy jak wkleję zdjęcie np. pieluszek to czy muszę podpisywać skąd je wzięłam ?? a jeśli wyczaję jakiś konkurs na innej stronie (ale nie na blogu) to czy mogę o nim napisać ??  Dziękuję każdemu kto mnie choć troszkę oświeci :))

5 komentarzy:

  1. OJ, już widzę, że się tutaj zadomowię, mimo dwóch postów podoba mi się i już. Jeśli chodzi o mnie to ja najczęściej wrzucam zdjęcia synka, ale czasem jak znajdę coś ciekawego w sieci to też wklejam. Jeśli chodzi o zdjęcia to pytam o zgodę, jeśli wklejam jakiś artukuł lub kogoś cytuję, to piszę z jakiej to strony było. Tak jest u mnie:) Zapraszam serdecznie do www.jestesmykim.blogspot.co.uk.

    A Tobie życzę powodzenia w prowadzeniu bloga, najtrudniejsze początki:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za rozjaśnienie moich niejasności :))
      Strasznie się cieszę, że Ci podoba, aż rogalik mi się pojawił na buzi :) I zaraz pędzę, żeby Cię odwiedzić :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. cieszę się, że mogłam pomóc:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witamy w blogosferze, na pewno szybciutko się rozkręcisz :)
    A zdjęcia najlepiej swoje, albo z google np :) Wtedy na spokojnego sumienia najlepiej podać źródło :) Jak chcę napisać o czymś co mnie zaciekawiło na innym blogu i dodać zdjęcia to wcześniej piszę do autora czy mogę wykorzystać i polecić dalej :)

    OdpowiedzUsuń