czwartek, 3 stycznia 2013

Postanowienia noworoczne

Mam i ja :) 
Od początku roku myślałam i myślałam aż wymyśliłam.... 
Skupiłam się na rzeczach, które chciałabym udoskonalić, bo na zaczynanie nowych nie mam obecnie czasu i - szczerze przyznam - nawet ochoty..

Oto moja może ciut przydługa lista postanowień noworocznych - pozycji trzynaście na 2013 rok :)

1. ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia + zdrowa dieta, żeby wrócić do figury z przed ciąży, albo nawet lepiej :)
2. mniej leniuchowania - jak coś trzeba zrobić, to trzeba od razu, nie odkładać na potem
3. mniej chaotyczności - planowanie wszystkiego co jest do zrobienia z kilkudniowym wyprzedzeniem
4. więcej stanowczości i egoizmu, nie dam sobie w kaszę dmuchać :)
5. pracowanie nad takim jednym - nad jego stosunkiem do mnie i innych, pokazanie mu że nie praca i przedmioty są najważniejsze, ale rodzina i miłość, które trzeba pielęgnować :) 
6. odstawienie Oliwki od piersi - konkretnie na dzień, a niedługo całkowicie :)
7. skupienie się na rozwoju Oliwki - gry, zabawy, żeby ją rozwijać prawidłowo i pokazać innym którzy będą się nią opiekować jak należy to robić, żeby nie ogłupiać mi dziecka :)
8. Znalezienie i pielęgnowanie swojej pasji - może to nawet będzie szycie :)  zorganizowanie czasu na to, miejsca, żeby nie przekładać ciągle z kąta w kąt, a może jakiś kurs szycia się uda :))
9. Gotowanie - więcej, częściej i bardziej różnorodnie !!
10. Więcej dbania o siebie - regularnie fryzjer, paznokcie, częściej wszelkiego rodzaju peelingi, maseczki i tego typu dobrocie, a od wielkiego dzwona nawet solarium, mani i pedi :)
11. ogarnięcie domu - w sensie wykończenia, może jakieś meble, ozdoby i takie tam pierdoły, które sprawiają, że dom jest mega przytulny i ciepły :)
12. Dbanie o dobre samopoczucie i odzyskanie mojej wrodzonej radości z życia, która zatraciła się, ale jest do odzyskania :) 
13. częściej sprawianie radości innym :) 
 Nie pisałam już na temat kursu tańca czy nauce języka czy czegoś tam, bo to obecnie niewykonalne :)
Teraz nowość w moim wykonaniu - spisuję moją listę na ładniutką karteczkę,  chowam w kopercie w tajne miejsce i zaglądam do niej dopiero za rok :) zobaczymy co się udało a co nie :)
Taka będzie moja tradycja :) 
A jak z Waszymi postanowieniami ? Macie jakieś czy uważacie, że to głupota ?

 
Pozdrawiam serdecznie :*
 

4 komentarze:

  1. U mnie postanowienia oczywiście też są :)
    Trzymam kciuki żeby udało Ci się ich spełnienie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Również życzę Ci dotrzymania swoich postanowień :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Ja także mam mocne postanowienia, ale już o nich głośno nie mówię, bo znowu będzie wielkie rozczarowanie...

    OdpowiedzUsuń
  3. :) ja właśnie tym chciałam się zmotywować, bo jak nikomu nie powiem to na pewno nie dotrzymam... :)

    OdpowiedzUsuń